www.starstableonline.fora.pl

Dakari

Oto kilka zabaw, które można wykorzystać np. podczas spotkań klubowych:

Slender Man
Zasady:
Uczestnicy wybierają osobę slendera, która wkłada czarny strój. Przydatny jest też czarny koń. Reszta ubiera odzież o innej barwie np. zielonej. Zabwa odbywa się w lesie, najczęściej w Greendale lub w Głuchych.
Kolorowi chowają się po lesie, a slender ma po danym czasie zacząć ich szukać. Ofiary mogą uciekać i zmieniać miejsce ukrycia.
Kiedy slender będzie dość blisko nas, wyśle zaproszenie do grupy. Kolorowy nie może go odrzucić, ani slender nie może zapraszać przez chat. Złapana osoba ubiera czarny strój i również staje się slenderem. Teraz jej zadaniem jest szukanie reszty uczestników razem ze swoim poprzednikiem. Wygrywa uczestnik, który został odnaleziony jako ostatni.

Policjanci i Złodzieje
Zasady:
Uczestnicy wybierają jedną lub częściej dwie osoby grające role policjantów. Zasady podobne do Slendera. Policjanci wkładają niebieskie stroje, a reszta, czyli złodzieje - czarne. Po danym czasie policjanci zaczynają szukać złodzieji, którzy mogą uciekać i zmieniać kryjówki. Tak jak w Slenderze, kiedy policjant jest dość blisko wysyła zaproszenie do grupy, które złodziej musi przyjąć. Nie wolno zapraszać przez chat. Złodziej wkłada niebieski strój i staje się kolejnym policjantem. Zabawa kończy się kiedy zostanie złapany ostatni złodziej. Oczywiście ten ostatni złodziej wygrywa.

Zabawa w chowanego
Zasad chyba nie trzeba tłumaczyć.

Sztafeta
Zasady:
Jedna osoba np. właściciel klubu wybiera dwie lub trzy osoby, które poprzez zamienne wybieranie z pośród reszty uczestników tworzą grupy. Oczywiście kapitanowie wysyłają reszcie swojej drużyny zaproszenia do grup. Osoba, która wcześniej wydzielała kapitanów ustala trasę i ustawia uczestników w ,,bazach" np. na moście do Vale. Stoją tam dwie (lub trzy jeśli są trzy drużyny) osoby, każda z innej grupy.
Kapitanowie ruszają ze startów i dojeżdżają do pierwszej bazy wydzielonej na trasie. Osoba tam stojąca zaczyna bieg dopiero kiedy kapitan ją minie. Teraz to ona biegnie do następnej bazy i mijąjąc kolejną osobę ze swojej grupy, daje jej sygnał do startu. Tak przebiega rozgrywka, do momentu kiedy uczestniczy starujący z ostatniej bazy nie sobiegną do mety.
Wygrywa oczywiście drużyna, której ostatni uczestnik pierwszy przekroczy linię mety.

Zabawa w dzikie konie
Tutaj praktycznie nie ma zasad. Uczestnicy zdejmują z koni sprzęt, wybierają miejsce zabawy i improwizują. Konie można brać dowolne, chyba że wcześniej rasa zostanie ustalona i w zabawie biorą udział np. tylko araby.
Takie zabawy są zazwyczaj śmieszne i często robi się z nich ,,Trudne Sprawy".

Zabawy w rp
I tu nie ma żadnych zasad. Zabwa w dzikie konie jest odłamem zabawy w rp czyli wymyślania własnej histori i odwzorowywania jej ze znajomymi. Nie ważne konie czy ludzie, zabawa może być realizowana dowolnie.

To oczywiście tylko kilka przykładowych zabaw. Smile

Nim

Co do policjantów i złodziei spotkałam się też z taką wersją, że jest jeden policjant, który zna osoby bawiące się, ale nie wie czy są obywatelami czy złodziejami. Kiedy złodziej złapie obywatela, ten kończy grę, natomiast kiedy złodziej złapie złodzieja jeden z nich krzyczy ,,tutaj jesteśmy'' i się rozbiegają. Obywatele mają unikać złodziei, ale i policji. Kiedy policjant złapie obywatela, oddaje mu ,,pałeczkę'' i ten staje się policjantem.
W ten sposób grałam na obozie. Trochę pogmatwane, ale chyba da się zrozumieć XD

Dakari

Fajny sposób.

Nim

Forum zablokowane z powodu zmiany domeny. Znajdziesz nas [link widoczny dla zalogowanych].

[link widoczny dla zalogowanych]

Zapraszamy!